Zielona Góra. Ekumenizm i ekologia

Omawiana pielgrzymka jest nie tylko wydarzeniem ekumenicznym, łączącym różne wyznania chrześcijańskie, ale także międzynarodowym. Wyruszy 14 sierpnia z Zielonej Góry, a jej celem będzie Glasgow w Szkocji.

Najpierw jednak pielgrzymi przez kilka dni wędrować będą do niemieckiego Forst. Nad polskimi etapami pielgrzymki patronat objęli bp Tadeusz Lityński, biskup diecezji zielonogórsko-gorzowskiej Kościoła rzymskokatolickiego, i bp Waldemar Pytel, biskup diecezji wrocławskiej Kościoła ewangelicko-augsburskiego. – Pierwszym punktem pielgrzymki będzie uroczysta inauguracja. Spotykamy się 14 sierpnia na nabożeństwie ekumenicznym z udziałem bp. Tadeusza Lityńskiego i bp. Waldemara Pytla, które odbędzie się w kościele parafii ewangelicko-augsburskiej w Zielonej Górze – mówi ks. Grzegorz Giemza, dyrektor Biura Polskiej Rady Ekumenicznej w Warszawie. – Chcemy błogosławić pielgrzymom, którzy z tego nabożeństwa od razu rozpoczną pierwszy etap podróży – dodaje.

Jak będzie wyglądała dalsza trasa? – Naszym głównym celem jest dotarcie do Forst, gdzie przekażemy naszą pielgrzymkę z granicy polskiej na granicę niemiecką – mówi ks. Marek Bożek z parafii ewangelicko-augsburskiej w Zielonej Górze, koordynator trasy. – Wyruszymy z Zielonej Góry, następnie noclegi mamy w Świdnicy, Brzeźnicy i Żaganiu, gdzie odbędzie się także nasza wspólna debata nad sprawami klimatu, a z Żagania wyruszymy do Tuplic, gdzie następnego dnia chcemy już przejść do miejscowości Forst, skąd zacznie się o wiele dłuższy etap u naszych zachodnich sąsiadów – dodaje.

Gdzie są źródła tej inicjatywy? – Ekumeniczna Pielgrzymka dla Sprawiedliwości Klimatycznej to inicjatywa związana ze szczytami klimatycznymi ONZ od szczytu w Paryżu. Tegoroczna wyrusza z Zielonej Góry, dlatego że trzecia pielgrzymka odbyła się na trasie z Bonn do Katowic, bo wtedy szczyt klimatyczny odbywał się w Katowicach. Kolejny szczyt będzie w Szkocji i dlatego tym razem z Polski, właśnie z Zielonej Góry, wyruszy pielgrzymka – tłumaczy ks. Giemza. – Zapewne kilkanaście, kilkadziesiąt osób przemierzy całą trasę, a w niektórych miejscach będą dołączać różne grupy na jeden lub kilka dni. Mamy nadzieję, że na naszym polskim odcinku dołączą do nas osoby, które chcą razem z nami modlić się i troszczą się o to, co dzieje się z naszym klimatem – dodaje.

Jak tłumaczy ks. Giemza, podczas pielgrzymki chrześcijanie różnych wyznań i krajów spotykają się, aby ukazać swoje zaangażowanie na rzecz ochrony stworzenia. – Jako chrześcijanie, patrząc na zmiany klimatyczne, widzimy w tym dewastację Bożego stworzenia i chcemy temu w jakiś sposób się przeciwstawić. Chcemy też powiedzieć, że jesteśmy w jakiś sposób zobowiązani, odpowiedzialni za to, co Pan Bóg nam powierzył – mówi.

Tę opinię podzielają katolicy. – Kościół tam, gdzie sprawa dotyczy szacunku dla stworzenia, szacunku dla ziemi, a właśnie ta pielgrzymka wpisuje się w ten szacunek, jak podkreśla to zresztą papież Franciszek, ma obowiązek się włączyć w takie dzieło – mówi bp Tadeusz Lityński, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. – Nie tylko jednak patronować, ale też podejmować działania na rzecz ochrony klimatu i środowiska, oraz takiego życia w codzienności, które będzie miało szacunek do każdego stworzenia. Dlatego to naturalne, że wspólnota diecezjalna chce wziąć udział w tym wydarzeniu – dodaje.