Nie trzeba czekać na oficjalne zaproszenie do ekumenicznej modlitwy. Wystarczy chęć bycia razem i trochę wysiłku, aby doświadczyć wspólnoty modlitwy.
Jako Polacy dziś bardziej niż kiedykolwiek potrzebujemy pojednania. Dopiero wtedy możemy nadal nazywać się uczniami Chrystusa - mówił bp Jerzy Samiec, zwierzchnik Kościoła ewangelicko-augsburskiego w RP w kazaniu podczas centralnego nabożeństwa ekumenicznego, które odbyło się 23 stycznia w warszawskiej bazylice Świętego Krzyża w ramach Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan.
We współczesnym świecie wielu ludziom trudno jest wierzyć w Boga. Istnienie Boga jest często postrzegane jako pewnego rodzaju ograniczenie narzucone ludzkiej wolności. Wielu ludzi odnosi wrażenie, że muszą sami walczyć o swoje szczęście, sami muszą budować swoje życie. Obecność Boga jest dla nich nie do pojęcia.
Ormiańskie święta na Dolnym Śląsku. Do karpia jedzą grypczyszlik, na Nowy Rok – daławuz. Ich pieśni głoszą, że „Manug dzynaw i Pethehem, usdi cyndza Jerusahem” – Dziecię się narodziło w Betlejem, więc cieszy się Jeruzalem.
- Abyśmy tym wszystkim, którzy boją się ekumenii, poprzez życzliwą postawę pokazywali, że ekumenizm jest drogą Kościoła - mówił bp Marian Niemiec z katowickiej diecezji ewangelicko-augsburskiej.
Centralne nabożeństwo ekumeniczne odbyło się 22 stycznia w warszawskim kościele ewangelicko-reformowanym.
W tym mieście, przy relikwiach św. Mikołaja, odbywa się dziś kościelny szczyt o Bliskim Wschodzie. W programie przewidziano ekumeniczne spotkanie modlitewne i rozmowy.
Materiały przygotowane przez Radę Episkopatu do spraw Ekumenizmu i Polską Radę Ekumeniczną