Kard. Donald W. Wuerl zaapelował o solidarność z chrześcijanami na Bliskim Wschodzie.
Świat zachodni przegapił największą tragedię XXI wieku: eksterminację chrześcijan na Bliskim Wschodzie. Wkrótce mogą zostać po nich wyłącznie spalone kościoły, puste domy i dwa tysiące lat historii.
Patriarcha moskiewski Cyryl określił rozmiar prześladowań chrześcijan na Bliskim Wschodzie jako proporcjonalnie większy niż w Związku Radzieckim. Pogląd ten wyraził na spotkaniu z delegacją prawosławnego patriarchatu Antiochii.
W interesie świata jest to, by Bliski Wschód zupełnie nie opustoszał z chrześcijan.
Po co Papież jedzie na prawosławny Cypr? – zastanawiano się przed pielgrzymką. Dziś mocniej brzmi inne pytanie: jak to możliwe, że wcześniej nie był tam żaden Następca św. Piotra?
Wspólnota Św. Idziego zorganizowała w Bari międzynarodową konferencję poświęconą przyszłości chrześcijan na Bliskim Wschodzie.
- Powszechne prześladowania chrześcijan na Bliskim Wschodzie osiągnęły niespotykany wcześniej rozmiar - uważa abp Francis Chullikatt.
Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało specjalne oświadczenie o zagrażającym nasileniu prześladowań chrześcijan na Bliskim Wschodzie i w Północnej Afryce.
Ludobójstwo chrześcijan, którego dopuszcza się tzw. Państwo Islamskie, pozostawi trwałe ślady nie tylko w kulturze Bliskiego Wschodu, ale przede wszystkim wpłynie na kwestię utrzymania pokoju na świecie.
Trudna sytuacja chrześcijan w Turcji odzwierciedla niełatwy los wyznawców Chrystusa na całym Bliskim Wschodzie.