Kościół katolicki obchodzi 14 września święto Podwyższenia Krzyża Świętego. Jakie ma on znaczenie dla luteran, prawosławnych i katolików?
Nieszporami, odprawionymi w rzymskokatolickiej świątyni Podwyższenia Krzyża Świętego w Sanoku przez przedstawicieli czterech Kościołów, zakończył się Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan.
Obchody 850-lecia Krzyża świętej Eufrozyny, najważniejszej relikwii Cerkwi prawosławnej na Białorusi, zaginionej podczas II wojny światowej, odbyły się wczoraj w Połocku.
14 września w bazylice ojców dominikanów na Starym Mieście w Lublinie odbywają się uroczystości, których zwieńczeniem jest nabożeństwo ekumeniczne i adoracja najcenniejszej dla chrześcijan relikwii.
Podobnie, ale inaczej. Prawosławni też mają swój "rok liturgiczny".
Nie trzeba czekać na oficjalne zaproszenie do ekumenicznej modlitwy. Wystarczy chęć bycia razem i trochę wysiłku, aby doświadczyć wspólnoty modlitwy.
Nowy rok liturgiczny, czyli indyktion, rozpoczęli 14 września wyznawcy prawosławia we wschodniej Polsce, posługujący się kalendarzem juliańskim.
Na to pytanie próbował odpowiedzieć ks. Bogdan Ferdek w czasie nabożeństwa ekumenicznego w Kościele Pokoju.
Ponad dwuwiekowy pobyt kalwinów barwi historię parafii, której świątynia należy do najcenniejszych zabytków architektury drewnianej w Małopolsce.
Od ponad 30 lat prawosławni razem z katolikami idą we wspólnej procesji na cmentarzu prawosławnym, święcąc mogiły zmarłych obu wyznań.