KONFESYA albo WYZNANIE WIARY POWSZECHNEJ Kościołów Chrześcijańskich Polskich z r. 1570
15. O prawdziwem usprawiedliwieniu wierzących.
W Piśmie Świętem a zwłaszcza według nauki Pawła świętego usprawiedliwić nic innego nie znaczy, jak odpuszczać grzechy, uwolnić się od winy i od kary, przyjąć do łaski, i ogłosić za sprawiedliwego. Albowiem tak mówi Apostół Boży w liście do Rzymian: Bóg jest który usprawiedliwia. Któż będzie oskarżał wybranych Bożych? (Rzym, 8, 33). A tak usprawiedliwienie bywa przeciwstawione potępieniu,. Także w Dziejach Apostolskich mówi Piotr święty: przez Chrystusa Pana zwiastuje wam się odpuszczenie grzechów i we wszystklem, w czem nie mogliście być usprawiedliwieni przez Zakon Mojżesza, przez tego każdy wierzący usprawiedliwiony zostaje. (Dz. Ap. 13, 38, 29). I w Zakonie czytamy: jeśliby się spór wszczął między stronami, a przyszliby do sądu, aby ich sądzono, tedy usprawiedliwią sprawiedliwego, a niezbożnego osądzą za niezbożnego. (5 Mojż. 25, 1). Również Jozajasz mówi w rozdz. 5: biada
tym, którzy usprawiedliwiają niezbożnego za podarki (Jez. 5, 23). A ponieważ my, wszyscy niewątpliwie zrodzeni jesteśmy w grzechu, i winni jesteśmy śmierci przed Majestatem Bożym za przestępstwa, pewną jest rzeczą, że usprawiedliwieni zostajemy przez najwyższego sędziego, to jest zostajemy uwolnieni od grzechu i od śmierci przez łaskę i zasługę Chrystusa Pana, a nie ze względu na osobę albo na zasługi swoje. Albowiem cóż bardziej przekonywającego być może, od słów Pawła świętego które napisał do Rzymian: bo wszyscy zgrzeszyli i nie dostaje im chwały Bożej; bywają usprawiedliwieni darmo z łaski jego przez odkupienie w Jezusie Chrystusie (Rzym. 3, 23, 24). Albowiem Chrystus Pan wziął na się grzechy świata, i zadosyć uczynił sprawiedliwości Bożej. Pan Bóg więc dla samego tylko jednorodzonego Syna swego, który za nas cierpiał, i zmartwychwstał, jest sprawiedliwym sędzią grzechów naszych, i ani ich nam nie przysądza, ani ich nam poczytuje, ale przeciwnie przysądza nam i poczytuje sprawiedliwość Chrystusową za naszą własną, tak, że już nietylko oczyszczeni jesteśmy od grzechów, ale i obdarowani sprawiedliwością Chrystusową, i uwolnieni przez postanowienie Pańskie od grzechów, śmierci i potępienia wiecznego, stajemy się sprawiedliwymi i dziedzicami żywota wiecznego. Tak więc według słów Pisma Świętego jedynie Pan Bóg nas usprawiedliwia dla Chrystusa Pana, gdy nam nie poczytuje grzechów naszych, ale poczytuje i przywłaszcza nam sprawiedliwość Chrystusową.
Ponieważ zaś takie usprawiedliwienie otrzymujemy nie przez inne jakie uczynki, ale przez wiarę w Chrystusa Pana, dla tego wyznajemy zgodnie z Apostołem, że człowiek grzeszny bywa usprawiedliwiony samą wiarą w Chrystusa Pana a nie z Zakonu albo z uczynków. Albowiem tak pisze Paweł święty: przetoż uznajemy, że człowiek bywa usprawiedliwiony wiarą, niezależnie od uczynków Zakonu. (Rzym. 3, 28). I dalej: bo jeśli Abraham z uczynków jest usprawiedliwiony, ma się czem chlubić, ale nie przed Bogiem. Cóż bowiem mówi Pismo? uwierzył Abraham Bogu i poczytane mu to zostało za sprawiedliwość. (Rzym. 4, 24; I Mojż. 15, 6). I znowu: temu zaś, który nie wykonywa uczynków, lecz wierzy w tego, który usprawiedliwia, poczytywana bywa wiara jego za sprawiedliwość (Rzym. 4, 5). A dalej: łaską jesteście zbawieni przez wiarę, i to nie z was; Boży to dar (Efez. 2, 8). Nie z uczynków, aby się kto nie chlubił (Efez. 2, !). Z tego tedy powodu usprawiedliwienie przed Bogiem zostaje przypisane wierze, bo wiarą, a nie czem innem przyjmujemy Chrystusa, jako naszą sprawiedliwość, i nie z powodu naszej wiary, (która też jest uczynkiem), ale z powodu samego Chrystusa, danego nam od Boga ku sprawiedliwości i odkupieniu naszemu. A za wiarę tylko przyjmujemy Chrystusa Pana, Sam Pan dowodnie to pokazuje u Jana świętego rozdz. 6, gdzie się chlebom niebieskim nazywa i powiada, że kto go pożywa ma żywot wieczny, i kto weń wierzy ten ma żywot wieczny, uważając za jedno wiarę i pożywanie Chrystusa Pana (Jan 6, 27). Albowiem jak przez jedzenie i picie bierzemy życie cielesne, tak wierząc w Chrystusa, stajemy się uczestnikami jego ciała i z niego bierzemy dla dusz naszych pokarm żywota wiecznego. A tak nie dzielimy na dwoje tego dobrodziejstwa i tej łaski usprawiedliwienia naszego, przypisując je w jednej części łasce Bożej i zasłudze Chrystusa, a w drugiej części naszym dobrym uczynkom i zadosyćuczynieniu swemu, ale przypisujemy wszystko zupełnie miłosierdziu Bożemu, okazanemu nam w Chrystusie przez wiarę. Wszystkie nasze uczynki i największa sprawiedliwość ludzka nie mogły by się ostać przed sprawiedliwym i doskonałym sądzie Boga, bo zawsze jesteśmy winni gniewu Bożego. Nawet uczynki grzesznych i niesprawiedliwych ludzi, nie mogą się podobać Panu Bogu. Musimy być pierwej sprawiedliwymi i dobrymi, czego sami z siebie żadną miarą posiąść nie możemy, tylko ze szczerej łaski Bożej, który nam odpuszcza grzechy i słabość naszą i poczytuje nam i przysądza za naszą własną doskonałą sprawiedliwość Chrystusa Pana przez wiarę woń, przyjmując nas za sprawiedliwych, chociaż grzech i słabości mieszkają w ciele naszem aż do śmierci. Dlatego też Paweł święty miłość ku Bogu i bliźnim wywodzi z wiary prawdziwej, mówiąc: celem zaś przykazania jest miłość z czystego serca, i z dobrego sumienia, i z wiary nieobludnej (Tym. l, 5). Mówimy tu nie o wierze martwej albo o czczem mniemaniu, ale o prawdziwej i żywej wierze, która przyjmując ożywiającego nas Chrystusa Pana, ożywia zarazem wierzącego człowieka, i stwierdzoną zostaje przez żywe uczynki. A tak niema żadnego sprzeciwieństwa z Jakóbem świętym w liście jego, bo on pisze o czczej i martwej wierze ludzi chełpliwych, nie mających w sobie Chrystusa Pana, ożywiającego przez wiarę. Dlatego takim ludziom przedstawia przykład Patryarchy Abrahama, powiadając, że ten z uczynków był usprawiedliwiony, to jest, jak sam objaśnia, że uczynkami pobożnemi i posłuszeństwem objawił w sobie żywą i usprawiedliwiającą wiarę. Co i po dziś dzień wszyscy wierzący czynić powinni, chociaż żadnej ufności przed Bogiem mieć nie mogą dla swych uczynków, tylko jedynie dla zasługi i sprawiedliwości Chrystusowej. O czem Paweł święty temi słowy pisze: a żyję już nie ja, lecz żyje we mnie Chrystus, a to, że teraz w ciele żyję, w wierze w Syna Bożego żyję, który mię umiłował i wydał samego siebie za mnie. Nie odrzucam łaski Bożej, bo jeżeli przez Zakon jest sprawiedliwość, tedy Chrystus napróżno umarł (Gal. 2, 20, 21).
Ciąg dalszy kampanii reżimu prezydenta Daniela Ortegi przeciwko Kościołowi katolickiemu.
Podczas liturgii odczytano Przesłanie Soboru Biskupów z okazji 100-lecia autokefalii.
W Białymstoku odbył się z tej okazji koncert dzieł muzyki cerkiewnej w wykonaniu stuosobowego chóru.