Artykuł, który dziś publikujemy nie jest nowy. Ukazał się w pierwszym numerze Studiów i Dokumentów Ekumenicznych w 1997 roku. Jako świadectwo swoich czasów pomaga zrozumieć skomplikowane sprawy związane z relacjami miedzy Moskwą a Konstantynopolem. Dlatego, w kontekście obecnego sporu w Kościele prawosławnym zdecydowaliśmy się na jego przypomnienie.
Jest w Mrągowie kościół, a w jego budynku osadzone okno, a w nim różne szybki. Można powiedzieć, że każda z nich to inne wyznanie, a całość trzymają połączone krzyże. Czuje się, że jest to symbol przemian – jakby pomnik ekumenizmu.
Ruch Wysokościelny nie jest w żadnym kraju ruchem masowym, separatystycznym, ale też niechętnie przyjmowany przez konserwatywnych luteran lub luteran o zabarwieniu ewangelikalnym, jak również w ogóle ewangelików, którzy często nie są za bardzo zainteresowani liturgią a nieraz w ogóle nieznający się na liturgii. Ruch ten jest raczej ruchem elitarnym.
Erytrea nazywana jest Koreą Północną Afryki. Panuje tam jeden z najbardziej okrutnych reżimów na świecie. Co miesiąc ucieka z tego kraju 5 tys. osób. Chrześcijanie są na masową skalę prześladowani.
Założycielem Kościoła w Bizancjum miał być brat św. Piotra, Apostoł Andrzej.
Po Soborze Watykańskim II zaczął się nowy rozdział w kontaktach międzywyznaniowych – Kościół rzymskokatolicki zaangażował się w prowadzony na forum międzynarodowym dialog teologiczny z innymi Kościołami.
Na świecie pogłębia się też tendencja udowadniająca, że można wybrać każdą inną religię, byle nie chrześcijaństwo.
Fala antychrześcijańskiej przemocy w Indiach osiągnęła rozmiary nieznane w historii subkontynentu. Niestety, władze na ogół sprzyjają oprawcom.
W Rydze zakończyło się 39. Europejskie Spotkanie Młodych