Do odrzucenia wszelkich uprzedzeń, wzajemnego czerpania z różnorodności chrześcijaństwa i wspólnego świadectwa wobec wyzwań świata apelowali przedstawiciele Kościołów podczas kończącego się dziś Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan. Obchodzono go w dniach 18-25 stycznia pod hasłem zaczerpniętym z 1 Listu św. Pawła do Tesaloniczan: „Nieustannie się módlcie”.
– Ekumenia ma nas inspirować, ma być katalizatorem pozytywnych zmian i prawdziwego braterstwa – powiedział podczas Ekumenicznego Spotkania Noworocznego prezes Polskiej Rady Ekumenicznej bp Andrzej Malicki. Wyraził też ubolewanie w związku ze zbyt niską liczbą osób, które postanowiły się zaszczepić przeciw COVID-19, a także w związku z kryzysem humanitarnym na granicy z Białorusią.
Pod hasłem "Pojednanie – miłość Chrystusa przynagla nas" zaczerpniętymi z 2. Listu do Koryntian 5,14-20, od 18 do 25 stycznia obchodzony będzie Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan.
W byłym niemieckim obozie koncentracyjnym Fort VII w Poznaniu zainaugurowany zostanie Tydzień Powszechnej Modlitwy o Jedność Chrześcijan, organizowany przez Poznańską Grupę Ekumeniczną. W jego ramach zaplanowano też modlitwy w więzieniu i areszcie śledczym.
„Przechodzimy drogę krzyżową, to bardzo trudne, bo jesteśmy tylko ludźmi. Jednak wierzymy, że Bóg o nas nie zapomni”. Wielkie wrażenie robi świadectwo ludzi, którzy stracili wszystko, a jednak nie wyparli się wiary.
Grupa intelektualistów ukraińskich poprosiła patriarchę Konstantynopola Bartłomieja o uratowanie narodu i Kościoła w ich kraju przed lansowanym przez patriarchę moskiewskiego Cyryla tzw. „ruskim światem”.
Już wkrótce chrześcijanie tradycji zachodniej wejdą w czas szczególnego przeżywania tajemnicy odkupienia. Jak to jest u luteran? Wbrew uprzedzeniom, wcale tak bardzo się nie różnimy...
Po rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ w Republice Środkowoafrykańskiej wylądowały wojska francuskie, by powstrzymać terror muzułmańskich bojówek. Chrześcijanie odetchnęli, ale do pokoju jeszcze daleko.
Drogie Siostry i Bracia w Chrystusie, który jest z nami przez wszystkie dni aż do skończenia świata (por. Mt 28,20)!