Światowy kryzys, którego doświadczamy, ma charakter nie tylko gospodarczy, ale także duchowy. Podkreślił to zwierzchnik rosyjskiego prawosławia w rozmowie z szefem włoskiego rządu.
Spotkanie premiera Mario Montiego z patriarchą Cyrylem było pierwszym punktem wizyty włoskiego polityka w Moskwie i uznane zostało za wydarzenie bez precedensu. Prawosławny hierarcha stwierdził, że Kościół z nieco innej perspektywy patrzy na bieżące wydarzenia i je ocenia. „To, co nas martwi, to prawdziwy duchowy kryzys; tradycyjne wartości moralne wyblakły” – stwierdził patriarcha.
W czasie spotkania nie zabrakło odniesień do relacji katolicko-prawosławnych. Sam premier Monti deklarował wcześniej chęć ewentualnego pośredniczenia, gdy chodzi o spotkanie patriarchy z Papieżem. Cyryl ze swej strony pozytywnie ocenił rozwój stosunków z Kościołem katolickim w ostatnich latach. Stwierdził, że obie wspólnoty „podzielają punkt widzenia na wiele kwestii w wymiarze duszpasterskim i moralnym”. „To nas łączy, jednak nie znaczy, że sprawy ideowe, które nas dzielą, straciły aktualność” – dodał moskiewski patriarcha.
Sąd Okręgowy uchylił pierwszy wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania.
Policja reżimu Ortegi-Murillo zmobilizuje 14 000 funkcjonariuszy.
Powód? Poparcie przez patriarchat moskiewski wojny na Ukrainie.
Dwudniowe uroczystości zgromadzą przedstawicieli różnych wyznań chrześcijańskich Europy.
Credo soborowe – „Nicaeo-Constantinopolitanum” – jest symbolem jedności.