Wystąpienia niektórych duchownych i wiernych rosyjskiego prawosławia przeciwko zbliżeniu chrześcijan różnych wyznań są grzechem – stwierdził przewodniczący Wydziału Zewnętrznych Kontaktów Kościelnych Patriarchatu Moskiewskiego metropolita wołokołamski Hilarion.
Nie o grzechu chcę się rozpisywać, lecz o jedzeniu, bo to temat ważny, nad wyraz biblijny, bo bardzo lubię zarówno gotować, jak i dobrze zjeść.
Prymas Wspólnoty Anglikańskiej, abp Justin Welby zachęcił anglikanów do korzystania spowiedzi. Wskazał na dobrodziejstwo dla duszy, jakim jest zrzucenie z siebie ciężaru grzechu przed spowiednikiem.
Powszechnie uważa się, że skutkiem grzechu, jakim została skażona ludzkość jest brak świętości, oddzielenie od Boga czy potępienie.
Poszukiwanie jedności to nie tylko nawiązywanie relacji. Skoro przyczyną podziałów jest grzech, konieczne jest nawrócenie. Drugi dzień Kongresu Ekumenicznego należał do katolików i starokatolików.
Naczelny rabin sefardyjski Jerozolimy, Shlomo Amar, surowo potępił ataki na członków innych religii. "To bezczeszczenie imienia Boga będące ciężkim grzechem; nie jest to żydowski sposób postępowania" - czytamy w oficjalnym oświadczeniu.
Znamy potęgę rozpaczy i zła, ale znamy też potęgę Zmartwychwstania i moc Boga, aby wydobyć nadzieję z rozpaczy i grzechu – napisali we wspólnym przesłaniu wielkanocnym przywódcy chrześcijańscy z Ziemi Świętej.
„Podział we wspólnocie chrześcijańskiej jest ciężkim grzechem, jest dziełem diabła”. Ten dzisiejszy wpis Franciszka na Twitterze dobrze koresponduje z tym, co mówił on niedawno watykańskim żandarmom, o czym informuje L’Osservatore Romano.
Rozłam nie jest dobrym wyjściem. Zgoda na grzech podobnie. Co zrobić, gdy własny Kościół zdaje się ignorować podstawowe wskazania Ewangelii? To jak wybór między dżumą a cholerą. Współczuję tym, którzy muszą w takich sytuacjach wybierać.
Nie ma autentycznej drogi do jedności bez prośby o przebaczenie Boga i między sobą nawzajem za grzech podziału - mówił papież, przypominając o jutrzejszej rocznicy wzajemnego zdjęcia ekskomunik między Kościołem katolickim i prawosławnym.