Artykuł, który dziś publikujemy nie jest nowy. Ukazał się w pierwszym numerze Studiów i Dokumentów Ekumenicznych w 1997 roku. Jako świadectwo swoich czasów pomaga zrozumieć skomplikowane sprawy związane z relacjami miedzy Moskwą a Konstantynopolem. Dlatego, w kontekście obecnego sporu w Kościele prawosławnym zdecydowaliśmy się na jego przypomnienie.
Artykuł, który dziś publikujemy nie jest nowy. Ukazał się w pierwszym numerze Studiów i Dokumentów Ekumenicznych w 1996 roku. Jako świadectwo swoich czasów pomaga zrozumieć skomplikowane sprawy związane z relacjami miedzy Moskwą a Konstantynopolem. Dlatego, w kontekście obecnego sporu w Kościele prawosławnym zdecydowaliśmy się na jego przypomnienie.
W dialogu katolicko-zielonoświątkowym spotkały się dwie najliczniejsze chrześcijańskie tradycje – najstarszy Kościół i ruch złożony z Kościołów istniejących nie więcej niż sto lat – które w przeszłości patrzyły na siebie podejrzliwie i nieufnie.
Nawet jako ludzie zbawieni nie jesteśmy wolni od pokus i dylematów
O trudnej historii, która zaczęła się w Płocku, i o liście w Watykanie, który wciąż czeka na odpowiedź, z autorem najnowszej książki „Święte Oficjum a mariawici” ks. prof. Henrykiem Seweryniakiem rozmawia ks. Włodzimierz Piętka.
Zbliżająca się setna rocznica rewolucji październikowej skłania do przypomnienia zakrojonych na najszerszą w historii Kościoła skalę, prześladowań jakich chrześcijaństwo doznało w Związku Radzieckim. W niniejszej analizie prezentujemy represje, jakim został poddany Rosyjski Kościół Prawosławny w latach 1917 – 1939.
– Kościoły nie mają wątpliwości, że Ewangelia zobowiązuje nas do przyjmowania uchodźców oraz rozważnego i otwartego podejścia do emigrantów, którzy poszukują lepszego życia. Deprecjonowanie tego typu migracji oznaczałoby napiętnowanie milionów Polaków, którzy w celu poprawienia bytu opuściło Polskę – powiedział podczas Ekumenicznego Spotkania Noworocznego prezes Polskiej Rady Ekumenicznej bp Jerzy Samiec.
Nieprzezwyciężalna jak dotąd sprzeczność nie ujawnia się właściwie w nauce o usprawiedliwieniu jedynie przez łaskę. Do dzisiaj nierozwiązaną różnicę zdań stanowi nie tyle istnienie i natura Kościoła, ile znaczenie jego widzialnej, instytucjonalnej postaci i jego niezbędność dla pośrednictwa zbawczego.
Abp. Szewczuk w wywiadzie dla KAI o zagrożeniu ze strony Rosji i innych wyzwania społeczeństwa i Kościoła greckokatolickiego na Ukrainie.