Od tych, którzy rządzą, wymagamy profesjonalizmu, doświadczenia i skuteczności - powiedział prezes Polskiej Rady Ekumenicznej (PRE), prawosławny abp Jeremiasz podczas wczorajszego spotkania noworocznego Rady w Warszawie.
Początki Kościoła ewangelicko-augsburskiego w Polsce sięgają XVI w. Niemal bezpośrednio po wystąpieniu Marcina Lutra w 1517 r. pojawili się w Rzeczypospolitej pierwsi wyznawcy luteranizmu.
W Polsce istnieje obecnie tylko dziewięć parafii Kościoła Ewangelicko-Reformowanego. Kościół ten ma jednak w naszym kraju wspaniałą historię. Wyznawcy Jana Kalwina byli współtwórcami wielkich osiągnięć polskiej kultury w XVI wieku.
Kościół prawosławny nadal nie porozumiał się z rządem ws. propozycji zastąpienia Funduszu Kościelnego dobrowolnym odpisem podatkowym - poinformowano PAP w czwartek w kancelarii abp. Sawy. Resort administracji zapowiada, że będą jeszcze prowadzone rozmowy w tej sprawie.
Pod hasłem: „Będziesz miłował Pana, swego Boga…, a swego bliźniego jak siebie samego".
– Kościoły nie mają wątpliwości, że Ewangelia zobowiązuje nas do przyjmowania uchodźców oraz rozważnego i otwartego podejścia do emigrantów, którzy poszukują lepszego życia. Deprecjonowanie tego typu migracji oznaczałoby napiętnowanie milionów Polaków, którzy w celu poprawienia bytu opuściło Polskę – powiedział podczas Ekumenicznego Spotkania Noworocznego prezes Polskiej Rady Ekumenicznej bp Jerzy Samiec.
Korzystając z przywilejów, udzielanych im przez władców polskich, wnieśli oni wielki wkład ew rozwój swej nowej ojczyzny na wielu płaszczyznach. Byli jej wiernymi obywatelami.
W imieniu Zarządu Śląskiego Oddziału Polskiej Rady Ekumenicznej, jego przewodniczący, Ks Jan Gross przedstawił oficjalne sprawozdanie z przebiegu Tygodnia Powszechnej Modlitwy o Jedność Chrześcijan w 2006 roku na Śląsku i w Zagłębiu. Oto jego treść.
Chrześcijanie w Warszawie. Przed nami ekumeniczny karnawał. Tak utarło się mówić o styczniowym Tygodniu Modlitw o Jedność Chrześcijan. Chociaż po pierwszych dwóch tegorocznych spotkaniach nie mogło mnie opuścić przekonanie, że pragnienie jedności jest wciąż niezwykle elitarne.