Na obrzeżach prawosławia rosyjskiego

Artykuł, który dziś publikujemy nie jest nowy. Ukazał się w pierwszym numerze Studiów i Dokumentów Ekumenicznych w 1997 roku. Jako świadectwo swoich czasów pomaga zrozumieć skomplikowane sprawy związane z relacjami miedzy Moskwą a Konstantynopolem. Dlatego, w kontekście obecnego sporu w Kościele prawosławnym zdecydowaliśmy się na jego przypomnienie.

W tym nowym Kościele prawosławnym jeszcze wiele elementów wskazywało na luterańskie pochodzenie neofitów: niewiele było ikon, w kościołach ustawiano ławki dla wiernych, chóry luterańskie śpiewały podczas całych nabożeństw i często akompaniowały im organy. Ale nie można już było mówić, jak poprzednio, o zwyczajnej diasporze rosyjskiej, lecz o prawosławiu rodzimym i oryginalnym, będącym owocem misji prowadzonej przez Rosyjski Kościół Prawosławny „na prowincji" cesarstwa, zmajoryzowanej przez wyznanie luterańskie (94%). Po rewolucji rosyjskiej i pierwszej wojnie światowej diecezja tallińska w 1918 r. znalazła się w politycznie niezależnej Estonii i postanowiła odciąć się od swego Kościoła-Matki w Rosji. Patriarcha Tichon z Moskwy przyznał jej w 1920 r. autonomię we wszystkich sprawach administracyjnych, duszpasterskich, wychowawczych, jak i w stosunkach z państwem. Jedną z pierwszych decyzji autonomicznego Kościoła Estonii było przyjęcie kalendarza gregoriańskiego, faworyzowano też język estoński w liturgii.

Jednak w 1923 r., na własną prośbę Kościoła Estonii, patriarcha Melecjusz IV (Metaxakis) z Konstantynopola przyjął do swej jurysdyskcji młody autonomiczny Kościół estoński, nie referując tej decyzji hierarchii rosyjskiej. W tym czasie hierarchia ta była prześladowana przez bolszewików i w dodatku wewnętrznie podzielona przez schizmę „renowatorów". Prawosławni estońscy wierzyli, że dzięki łączności z Konstantynopolem będą mogli skuteczniej się bronić przed infiltracją bolszewicką i wpływami heretyckich renowatorów, a także - jak zapewniają dziś - chcieli się ustrzec przed rusyfikacją ich Kościoła. W okresie pomiędzy dwoma wojnami Kościół prawosławny w krajach bałtyckich przeżywał znamienny okres swego rozkwitu duchowego. Wiele zawdzięczał intelektualistom z emigracji rosyjskiej i powstaniu Chrześcijańskiej Akcji Studentów Rosyjskich, której członkowie regularnie zbierali się w monasterach w Piuchisze i Peczorze. W 1934 r. prawosławni Estonii stanowili 19% ludności, przy czym 118. 000 spośród nich było narodowości estońskiej, a 85. 000 rosyjskiej. Metropolita Aleksander (Paulus) z Tallina (l 875-1953) o pochodzeniu estońskim był wspierany przez arcybiskupa Pawła (Dymitrowskiego, 1872 -1946), mającego pochodzenie rosyjskie. Rząd estoński w 1935 r. zatwierdził nowy statut Kościoła, który odtąd nosił nazwę Apostolskiego Kościoła Prawosławnego Estońskiego. Pod jurysdykcją Konstantynopola cieszył się on niezaprzeczalnie pełną wolnością, zarówno w swym życiu wewnętrznym, jak i w stosunkach zewnętrznych.

Aneksja krajów bałtyckich 17 czerwca 1940 r. przez Stalina przynosi nagły kres temu wszystkiemu. 27 grudnia 1940 r. metropolita Aleksander zostaje zawezwany do Moskwy. Składa on akt żalu i deklaruje - jak zapewnia dziś Patriarchat Moskwy - że podporządkowanie jego Kościoła Kostantynopolowi było jedynie „czasowe". 31 marca 1941 r. Apostolski Kościół Prawosławny Estoński zostaje ponownie zintegrowany z Patriarchatem Moskwy, stając się tym razem jedynie zwykłą diecezją. Już podczas owej pierwszej sowieckiej okupacji krajów bałtyckich z lat 1940-1941 wielu prawosławnych narodowości estońskiej i rosyjskiej zostaje aresztowanych i deportowanych.

Gdy nadszedł czas okupacji Estonii przez Niemców, od 8 sierpnia 1941 r. metropolita Aleksander ponownie separuje się od Patriarchatu Moskwy i zostaje uznany przez Niemców za jedynego zwierzchnika Apostolskiego Kościoła Prawosławnego Estońskiego, mimo opozycji rosyjskich prawosławnych w Estonii, którzy odwołują się do metropolity Sergiusza (Woskresenskiego - 1897-1944) z Rygi (Łotwa).
Po wycofaniu się wojsk niemieckich pod koniec 1944 r. metropolita Aleksander, trzecia część jego kleru oraz tysiące wiernych podejmują ucieczkę i osiadają w Sztokholmie, gdzie kontynuują pracę Apostolskiego Kościoła Prawosławnego Estońskiego na wygnaniu jako podległego jurysdykcji Konstantynopola. Ci, którzy pozostają w Estonii, są ponownie reintegrowani do Patriarachatu Moskwy. W tej kwestii nie jest naturalnie brane pod uwagę zdanie wiernych, ani tym bardziej Konstantynopola. Część wschodniej ludności Estonii, w większości rosyjskojęzyczna, zamieszkała na wschód od Narwy i Peczory, czuje się związana z Rosją i ona też wyraźnie dominuje w nowej diecezji Tallina. Natomiast dziesiątki księży zostaje poddanych prześladowaniom lub wysłanych na Syberię. Ponownie wprowadza się kalendarz juliański, elementy „luterańskie" z liturgii zostają usunięte i stopniowo język estoński ustępuje miejsca słowiańskiemu. Liczba Estończyków w latach trzydziestych wynosząca 91% ludności kraju do 1989 r. spadła do 61 %, podczas gdy w tym samym czasie liczba Rosjan w Estonii wzrosła z 6 do 30%.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Reklama