Wiara stanowi korzeń i początek zbawienia, jest zasadniczą decyzją i zasadniczą postawą w życiu chrześcijańskim.
Czy życie ma sens? :. W poszukiwaniu Boga :. Religia i ateizm :. Jezus Chrystus jest Panem :. Wiara jako spotkanie z Bogiem :. Wielkość i nędza człowieka :.Sensowność refleksji nad wiarą
,,Nie do wiary”Jest to wyrażenie oddające sytuację współczesnego człowieka. Wiara wydaje mu się albo za trudna, owszem prawie niemożliwa, albo też człowiek przeciwstawia się konsekwencjom, które wynikałyby dla niego jako dla wierzącego, albo wreszcie pogardza wiarą jako czymś niegodnym człowieka, dziecinnym i nie do przyjęcia. Niewiara polega zatem na odrzuceniu, zobojętnieniu lub też zarozumiałości.
Jako brak wiary może ona jednak być także wyrazem potrzeby wiary u współczesnego człowieka i może sygnalizować (rzekomą) jego niezdolność do uwierzenia.
Jakkolwiek by nie było, wiara stała się w podwójnym tego słowa znaczeniu czymś godnym zastanowienia się. Trzeba więc rozpocząć całkiem od nowa i najpierw zapytać o wiarę.
Może dojdziemy do nowego rozumienia wiary - jako osobistego spotkania z żywym Bogiem. Wiara stanowi korzeń i początek zbawienia (Sobór Trydencki), jest zasadniczą decyzją i zasadniczą postawą w życiu chrześcijańskim. Trzeba mówić o problemie wiary, zanim jeszcze zostanie przedstawione to, w co się wierzy.
Błędne ujęcia wiaryW mowie potocznej wiara uchodzi za niewiedzę. Gdy nie wie się czegoś z całą pewnością, ale przeciwnie - mniema się tylko i przypuszcza, wówczas błędnie zostaje użyte słowo: wierzę - ich glaube.[ „ich glaube” nie ma odpowiednika w języku polskim, który w takich razach posługuje się terminem: uważam, myślę (przyp. tłum.)] Stąd zdarza się, że człowiek współczesny, hołdujący nauce, bez wgłębiania się w rzecz nie docenia wiary i po prostu oświadcza: „wierzyć, znaczy nie wiedzieć”.
Więcej na następnej stronie